Magia

Magia dzieli się na osiem przeciwstawnych sobie szkół. Nazwa bywa myląca, bowiem nie oznacza to, że mag władający magią żywiołów jako naturalnym talentem od razu nie jest w stanie nauczyć się magii telekinezy. Może to być po prostu trudniejsze. Ciekawym wyjątkiem jest tutaj magia żywiołów – często dana osoba wykazuje predyspozycje tylko do jednego bądź dwóch żywiołów, rzadko do większej ilości.
Bardzo ważnym jest pamiętać, że jedynie Inheritanie są w stanie korzystać z magii. Magiczne przedmioty stworzone przez Rasy Wyższe są w stanie wykorzystywać również rasy mniejsze, jednak przychodzi im to z trudnością. Wyjątkiem jest magia krasnoludów. Krasnoludy jako takie nie potrafią korzystać z magii, ale mogą zaklinać przedmioty wszelakie. Używają do tego run. Przedmiotów takich jednak mogą używać tylko i wyłącznie Inheritanie, są one jednak znacząco potężniejsze niźli zwykłe przedmioty magiczne.

Podprzeciwieństwo magii światła, dziedzina przede wszystkim elfów. Wykorzystywana głównie do tego, by zmylić przeciwnika, osłabić go, bądź wykreować złowrogie iluzje. Zaletą tej magii jest jej dyskrecja oraz szybkość rzucania zaklęć, wadami – trudna nauka oraz łatwość rozproszenia zaklęć, jeśli mag je rzucający nie jest dostatecznie skupiony. Rzadko można spotkać czarodzieja specjalizującego się jedynie w tej dziedzinie. Zazwyczaj jest narzędziem w rękach asasynów bądź łączona z magią destrukcji.


Przeciwieństwo magii mroku, dziedzina przede wszystkim eksydii. Jest dziedziną błogosławieństw, magii leczącej, ale także ofensywnej przeciwko Bereftanom czy użytkownikom magii mroku. Często stosowana również jako magia iluzji, podobnie jak magia mroku. W porównaniu do swej siostrzanej dziedziny, jest spektakularna i głośna, za to również niesamowicie szybka i stosunkowo łatwa do nauki. Używana niegdyś przez ludzkich kapłanów, obecnie jest użytkowana właściwie jedynie przez eksydie.



Przeciwieństwo magii natury, dziedzina eksydii oraz co poniektórych minotaurów. Jest dziedziną kanalizującą agresję i gniew w potęgę magii. Chociaż nie jest magia żywiołów, posiada parę zaklęć wykorzystujących ogień i błyskawice. Ma przede wszystkim zaklęcia o charakterze destrukcyjnym, przekształcając energię użytkownika w niszczycielską siłę. Chociaż głośna i zdecydowanie trudna do ukrycia, ma swoje niewątpliwe zalety w postaci niesamowitej siły i łatwości użycia oraz braku skomplikowanych inkantacji.



Przeciwieństwo magii chaosu, niegdyś dziedzina driad, drzewców, elfów i okami, obecnie jedynie driad. Życiodajna magia, pozwalająca na kontrolę roślin, ziemi i wody, chociaż podobnie jak magia chaosu, nie jest magią żywiołów. Posiada również zaklęcia lecznicze, które jednak różnią się od zaklęć leczniczych magii światła – w przypadku magii natury niemożliwe jest uzyskanie tak szybkiego efektu jak w magii światła, niewątpliwie jednak jest lepsza przy długich rekonwalescencjach. Posiada również zaklęcia ofensywne, polegające na przywoływaniu zwierzęcych, duchowych awatarów, jednak mimo swojej ogólnej wszechstronności, agresywne działania są słaba stroną tej dziedziny.


Przeciwieństwo magii telekinetycznej, dziedzina skupiająca w sobie kontrolę ziemi, powietrza, błyskawic, wody i ognia. Zazwyczaj mało który mag jest w stanie opanować perfekcyjnie wszystkie pięć żywiołów i z reguły ich nauka jest mało opłacalna pod względem czasowym, aczkolwiek zdarzają się oczywiście wyjątki od reguły. Dziedzina, która najbardziej kojarzy się pospólstwu z typowym magiem – destrukcyjna, potrafiąca kształtować całe państwa, a nawet i kontynenty. Jest najbardziej uniwersalną dziedziną magii i właściwie każda rasa Inheritan jest w stanie z niej korzystać, aczkolwiek wymaga dozy cierpliwości i solidnej nauki połączonej z praktyką pod okiem doświadczonego maga. Wyjątkiem są nereidy, które nie są w stanie nawet musnąć magii ziemi oraz ognia.



Przeciwieństwo magii żywiołów, dziedzina polegająca na manipulacji czystą energią. Jest magią przede wszystkim bliskiego kontaktu, przez co była najczęściej użytkowana przez magów bojowych. Posiada zarówno zaklęcia ofensywne jak i defensywne, skupiające się przede wszystkim na bezpośrednim otoczeniu maga. Brakuje jej finezji, co jednak nie oznacza, że nie jest precyzyjną magią. Wymaga pewnej dozy samokontroli oraz
poświęcenia w nauce. Podobnie jak magia żywiołów, jest bardzo uniwersalną dziedziną magii i każda z ras Inheritan jest w stanie z niej korzystać poza nereidami.




Przeciwieństwo magii ducha, ulubiona dziedzina minotaurów, niegdyś także wykorzystywane przez eksydie i okami. Polega na wzmacnianiu własnego ciała oraz natychmiastowej samoregeneracji, a także niwelowaniu magii przeciwnika. Jest dziedziną dosyć męczącą, przez co raczej niewiele osób jest w stanie konkurować na tym polu obecnie z minotaurami. Jej niewątpliwą zaletą jest jednak fakt, że użytkownik może jej nieraz używać tak, że przeciwnik nawet się nie zorientuje, jeśli nie obserwuje uważnie maga. Dziedzina brutalna i prosta, ale przy tym brutalnie efektywna. Coraz częściej sięgają po nią obecnie eksydie oraz ludzie, chętnie pobierając nauki od minotaurów.




Przeciwieństwo magii mocy, dziedzina nereid, które nie mają sobie równych na tym polu z Inheritan. Jest to trudna do sprecyzowania dziedzina. Przez niemalże wszystkie rasy była przez długie lata uważana za magię zakazaną z uwagi na fakt, że wprawiony jej użytkownik może oddziaływać bezpośrednio na psychikę innych osób. Pozwala naginać prawa fizyki oraz czas, rozpływać się w powietrzu, by zaraz znaleźć się dokładnie w tym samym miejscu bądź też zupełnie gdzie indziej. Potrafi również rozpraszać magię innych czarodziei, jednak w porównaniu do magii mocy nie rozprasza skutku, a przyczynę. Zdecydowanie najtrudniejsza i najbardziej skryta dziedzina magii, będąca jednocześnie powodem dumy nereid, które właściwie w ogóle nie dzielą się nią z innymi rasami.


Istnieją również szkoły mieszane. Przykładowo magia nekromancji jest połączeniem magii mroku z magią natury. Magia mocy i chaosu była używana przez berserków. Ogólnie zachęcam do łączenia różnych dziedzin magii, zaznaczam jednak o jednym tabu – niemożliwym jest tworzenie życia innego niż rośliny, a i to jest bardzo trudne – driady skupiają się raczej na wzmacnianiu już istniejących, niż tworzeniu nowych. Jedynie Magia Pierwotna, skrycie pilnowana przez efemerydy nawet przed swoimi córkami, jest w stanie tworzyć życie. Wśród elfów krążą także legendy, iż ich dawni władcy tworzyli życie. Któż jednak wie, czy to tylko plotki, czy prawdziwe historie…