Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Geografia

Go down 
AutorWiadomość
Admin
Admin
Admin


Liczba postów : 72
Join date : 31/07/2019

Geografia  Empty
PisanieTemat: Geografia    Geografia  EmptySro Sie 07, 2019 6:38 pm

Geografia  4357a212a2af860_meitu_19
Domostwo znajduje się pośrodku Drugiego Kontynentu. Otoczone jest wysokimi pasmami gór, mniej więcej w jednej-trzeciej południowej doliny. Odgrodzone jest od szerokiego świata i jedynie szeroka Przełęcz Ataraka, uchodząca na północno-zachodniej ścianie gór, umożliwiało mu niegdyś kontakt handlowy z ludzkimi królestwami.

Na północ od Domostwa znajdowały się niegdyś ludzkie królestwa. Cztery państwa złączone były w dziwnej konfederacji. Dziwnej, gdyż nierzadko dochodziło między nimi do konfliktów, także tych zbrojnych. Dynamika ich sojuszów była wysoka, do której zaś nierzadko wtrącało się piąte państwo, nienależące do konfederacji - Erwont. Gdy dochodziło jednak do powstania zagrożenia zewnętrznego, czterech królów od razu zakopywała topór wojenny i ruszało do boju ramię w ramię. Felerne piąte państwo było na swój sposób wyjątkowe - nastawione na handel było silnie związane z państwem minotaurów, ale także elfów i nawet krasnoludów. Było także jedynym państwem na świecie utrzymującym stałe kontakty dyplomatyczne z Domostwem.

Na południowym zachodzie leżą dawne tereny elfów. Piękne, filigranowe pałace, otoczone rozległymi jeziorami, złote pola oraz słoneczne lasy były wizerunkiem ich państwa. Mało kto spoza elfiej rasy był w stanie zafundować sobie tutaj wakacje. Elfy niechętnie widywały tutaj obcych. Jedynym wyjątkiem byli kupcy z Erwontu oraz rządząca ów państwem dynastia. Rasa elfia ceniła sobie spotkania z nimi.

Pomiędzy terenami elfów a konfederacji leżały tereny sporne, będące miejscem licznych starć i potyczek. Jednocześnie to na ów sporne terytorium uchodzi Przełęcz Ataraka, co stawiało Domostwo w trudnej sytuacji. Żołnierze obu strony nierzadko się zapuszczali do doliny w poszukiwaniu skarbów. Rzadko je znajdywali, byli jednak uciążliwi.

Na wschód od elfich terenów, a na południu oraz wschodzie względem Domostwa rosną lasy driad. Pradawne drzewa były przez eony lat schronieniem dla tej związanej z naturą rasy. Wbrew pozorom obszar ów nie był jednak zamknięty dla innych ras. Nawet krasnoludy były tu chętnie podejmowane, mimo że ich ubiory ze stali nierzadko wprawiały driady w zakłopotanie. Jedynie Wewnętrzne Sanktuarium było miejscem zakazanym - to tutaj rezydował Król Lasów wraz z najstarszymi drzewcami.

Dalej na południe od lasów driad i pałaców elfów znajdowały się Czarne Góry, a w nich krasnoludzkie imperium. Chociaż niezbyt imponujące na mapie, w rzeczywistości było przypuszczalnie najsilniejszym i najludniejszym państwem ze wszystkich. Krasnoludy budowały i budują bowiem nie tylko na powierzchni, ale i pod nią. Potężne miasta posiadają wiele pięter, co nierzadko utrudniało ludziom tam przybywającym jakąkolwiek orientację.

Na północ od lasów driad, czyli na północnym wschodzie od Domostwa, znajdowały się regiony pustynne. Za nimi zaś? Kto wie? Chociaż tereny najbliżej lasów driad oraz państw ludzkich były stosunkowo żyzne, tak im głębiej zapuścić się wgłąb kontynentu, tym mniej życia można było spotkać. Któż wie, jak daleko rzeczywiście plemiona orków, koboldów, uruków i innych stworzeń zamieszkiwały?

Na zachód od Drugiego Kontynentu znajdowały się dwa archipelagi wysp. Pierwszy, położony mniej więcej na tej samej wysokości co Domostwo, należał do minotaurów. Nosił wiele nazw, jako że przed Kataklizmem rasa ta nie tworzyła ściśle jednolitego społeczeństwa. Drugi zaś archipelag położony był dalej od kontynentu i bardziej na północ, mniej więcej na wysokości Erwontu. Była to Rafa, domostwo nereid i efemeryd. Nie wiadomo, cóż takiego się z nimi stało.

Może i Ty masz coś do dodania na mapie Drugiego Kontynentu? Informacje o starym zamczysku, pradawnych pałacach czy też zapomnianych miastach? Śmiało, podziel się tą historią. W czasie zamieci i tak nie mamy zbyt wiele do roboty.
Powrót do góry Go down
https://awakening-of-gods.forumpolish.com
 
Geografia
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: VADEMECUM :: Opis świata-
Skocz do: