Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Elanil Gwathren Loravenys

Go down 
AutorWiadomość
Elanil

Elanil


Liczba postów : 7
Join date : 29/04/2020

Elanil Gwathren Loravenys Empty
PisanieTemat: Elanil Gwathren Loravenys   Elanil Gwathren Loravenys EmptyCzw Kwi 30, 2020 1:00 am

Elanil Gwathren Loravenys A799508f2f9bb9d7

Imię: Elanil
Ród/Nazwisko: Gwathren Loravenys
Rasa: Elf
Wiek: 24
Miejsce zamieszkania: Dzielnica Robotnicza
Zawód: Asasyn

Historia:
Elanil należała do klanu Gwathren, najpotężniejszego z klanów elfickich, a przynajmniej takie było zdanie jej ojca w bajkach na dobranoc, których ochoczo słuchała jako dziecko. W istocie klan Gwathren był starym klanem z którego wywodzili się najbardziej zasłużeni w historii elficcy magowie. Legendy z zamierzchłych czasów głosiły że klan ten posiadł wiedzę na temat stwarzania życia, czy też skradł tajniki zakazanej magii ducha znane tylko nereidą. Pozostawało to jednak tylko w sferze baśni opowiadanych dzieciom przed snem. Elanil bardzo lubiła słuchać tych opowieści, jednak jakie to miało teraz znaczenie, cała przynależność do klanów była dzisiaj mniej warta niż wczorajsza potrawka z królika jaką dziewczyna zjadła na śniadanie.

Młoda elfka dzieciństwo miała szczęśliwe. Mieszkała razem z ojcem w małym mieszkanku w dzielnicy robotniczej. O swojej matce nic nie wiedziała, ilekroć pytała o nią ojca milczał, więc po pewnym czasie przestała mu tym zaprzątać głowę. Nie odczuwała jednak bardzo tego braku, gdyż była oczkiem w głowie ojca, który darzył ją tak wielką miłością, że byłby w stanie poświęcić dla niej wszystko. Elanil od najmłodszych lat wykazywała ogromny talent magiczny, z czego jej jedyny opiekun był bardzo rad, gdyż jemu samemu nie przypadł w udziale ten zaszczyt. Oczywiście nie było mowy o nauce na uniwersytecie, rasa elfów, niegdyś dumna, władająca całym światem, dzisiaj przez wszystkich poniżana i sprowadzona do roli najmniej przydatnej musiała radzić sobie sama. To też ojciec Elanil nie szczędził pieniędzy na księgi magiczne z czarnego rynku i prywatnych nauczycieli dla córki. Dziewczyna jako dziecko nie zastanawiała się nad tym skąd ojciec właściwie brał na to wszystko pieniądze, dopiero później pojęła że nie sposób było to wszystko opłacić z pensji nocnego strażnika, którym był jej tato. W każdym razie, mała Elanil chłonęła wszelką wiedzę magiczną, jaka wpadła jej w ręce, jak gąbka, często płatając przy jej pomocy figle swojemu ojcu. Tata dziewczyny mawiał, że w Domostwie jest niebezpiecznie, szczególnie dla elfów, dlatego uczył swoją córkę również tego co sam najlepiej potrafił, czyli jak posługiwać się sztyletem, rzucać nożami, czy zakradać się bezszelestnie do przeciwnika. Pomagała także ojcu przyrządzać mikstury – trucizny, do czego jednak nigdy nie miała głowy. Jedynym zainteresowaniem jakie wykazywała, a którego jej tata nigdy w swoim życiu nie zrozumiał, była technologia gnomów, wiedza którą z tego zakresu posiadła nie była prawdopodobnie niczym niezwykłym z punktu widzenia każdego innego obywatela nie będącego elfem, jej rasa jednak zawsze stroniła od takich rzeczy uważając je za niegodne uwagi.

Poza ojcem Elanil miała jeszcze jedną bliską osobę, swoją przyjaciółkę, z którą w czasach dzieciństwa i potem w okresie nastoletnim była nierozłączna. Był to jedyny elf z „wyższych sfer” jakiego znała. Jej wuj piastował urząd w Radzie, dlatego też Elanil mogła posłuchać opowieści o tym co aktualnie w Domostwie (a przynajmniej jego robotniczej części) się dzieje.

Przyszedł jednak czas, kiedy życie Elanil stało się mniej szczęśliwe. Kiedy dziewczyna miała 19 lat jej ojciec nagle umarł. Przekazano jej, że doszło do incydentu, kiedy pełnił swoją wartę. Wtedy też młoda elfka, segregując jego dokumenty, dowiedziała się kim był naprawdę – zabójcą na zlecenie. W świetle tego odkrycia to wszystko czego uczył ją przez lata, skąd brał pieniądze na jej magiczną edukację nabrało sensu. Wskazało jej też drogę, którą sama mogła podążać, drogę asasyna. Elanil nie wiedziała za bardzo co mogłaby robić w Domostwie młoda elfka żeby się jakoś utrzymać, a przynajmniej nie elfka z jej umiejętnościami, przejęcie kariery po ojcu wydawało się zatem kuszącą propozycją. I tak zaczynając od kilku zleceń, których nie zdążył wykonać jej ojciec, Elanil rozpoczęła budować własną pozycję i siatkę kontaktów. Nigdy nie brała jednak zleceń dużych, ważnych, najlepiej płatnych mając na uwadze tragiczny koniec jej ojca. Dziewczyna domyślała się bowiem, że jego śmierć była zemstą za wykonanie ostatniego dużego zlecenia dla gnomów. Elanil z początku przyjmowała zlecenia od wszystkich, jednak kiedy zyskała pewną renomę zaczęła odrzucać propozycje od gnomów i ich sprzymierzeńców, wzbierał w niej bowiem gniew na to w jak opłakanej sytuacji znajdowały się elfy, czy chociażby ludzie i eksydie, którzy zamieszkiwali dzielnicę robotniczą.

Po śmierci ojca przyjaciółka bardzo wspierała Elanil, pytała często czy niczego jej nie brakuje i pocieszając ją po stracie. W pewnym momencie około roku od śmierci ojca Elanil zrozumiała, że chciałaby od swojej przyjaciółki czegoś więcej niż tylko przyjaźni. Miłosne wyznanie zszokowało jednak dziewczynę i wzbudziło w niej tak głęboką odrazę, że już więcej nie odezwała się do Elanil.

Przez ostatnie trzy lata Elanil zamieszkiwała w skromnym pokoiku, w części dzielnicy robotniczej, której mieszkańców można eufemicznie nazwać podejrzanymi. Miało to swoje plusy, nikt nie zadawał pytań, co było ważne w zawodzie jakiego podjęła się dziewczyna. Przez ten czas dalej rozwijała swoje magiczne pasje, rozwijała zdolności przydatne w pracy, od czasu do czasu udawała się nawet do nowego ratusza podsłuchać trochę na temat sytuacji w Domostwie. W wolnych chwilach często wracała pamięcią do czasu spędzonego z ojcem, obracając w dłoniach jego pistolet, czy brzdękając na  starej lutni, a także podziwiając w lustrze medalion, jedyną pamiątkę po matce, zastanawiała się czy gdzieś jeszcze jest na tym świecie.

Charakter:
Elanil posiada pogodne usposobienie. Pomimo tego, że często czuje się samotna nie stroni od uśmiechu. Lubi zawierać nowe znajomości, jednak powoli i najlepiej pojedynczo. Każdą napotkaną osobę analizuje, obserwuje i wyciąga zazwyczaj trafne wnioski na temat tego kim może być ta osoba, co robi, czy jest niebezpieczna. Dziewczyna nie lubi dużych tłumów, denerwują ją osoby po nadmiernym spożyciu alkoholu (ona sama nigdy nie pije) i z niewyszukanym poczuciem humoru. Elanil jest osobą spokojną, nigdy nie podejmuje pochopnych decyzji, zawsze uważnie analizuje całą sytuację. Jej zmysły są bardzo wyczulone, co sprawia, że często zauważa rzeczy na które inni nie zwracają uwagi, pomaga to także w jej pracy. Dziewczyna twardo obstaje przy swoich przekonaniach, jeżeli coś jest dla niej ważne potrafi być niesamowicie uparta, co nie zawsze kończy się dla niej dobrze. Nie boi się również mówić prawdy i podejmować akcji, kiedy ktoś jest w potrzebie, co kończy się zazwyczaj jeszcze gorzej. Zdarza się to jednak niesamowicie rzadko, ponieważ wokół elfki nie ma nigdy zbyt wielu żywych dusz. Elanil wykazuje się niesamowitą cierpliwością jeśli chodzi o jej pasje, nie zniechęcają jej liczne niepowodzenia.

Wygląd:
Nie wyróżnia się zbytnio spośród przedstawicieli swojej rasy. Nie przyciąga uwagi. Sięgające jej do ramion jasne kosmyki włosów bywają często niesforne. Jej twarz zdobią pełne usta o wyrazistym kolorze oraz lekko szpiczasty nos. Gdzieniegdzie na jej bladej twarzy pojawiają się delikatne piegi. Najpiękniejsze jednak są jej duże oczy, które w zależności od kąta patrzenia i padania światła raz wydają się niebieskie, a raz zielone. Jedyną cechą charakterystyczną dziewczyny są dość małe jak na elfa uszy, przez co Elanil bywa mylona z półelfem. Jej wzrost jest nieco niższy niż u przeciętnego elfa, co jednak dobrze komponuje się z jej drobną, aczkolwiek umięśnioną sylwetką. Strój Elanil dostosowany jest do tego czym się na co dzień zajmuje – wygodny, niekrępujący ruchów, wydający jak najmniej dźwięków przy poruszaniu się, poza tym wtapiający się w tło wąskich uliczek i budynków.

Zalety:

  • Ogromny talent magiczny
  • Wyostrzone zmysły
  • Potrafi się poruszać cicho i pozostawać niezauważona
  • Szybko się uczy
  • W miarę zorientowana w sytuacji politycznej dzielnicy robotniczej


Wady:

  • Czasami bywa zaślepiona niechęcią do gnomów
  • Nie potrafi się posługiwać inną bronią niż sztylety/noże
  • Nie jest przyzwyczajona do życia w terenie – może mieć problem żeby się odnaleźć w lesie
  • Woli nocną porę, za dnia ciężej jej się skupić


Umiejętności:

  • Biegłe posługiwanie się bronią asasyna – sztylety/noże
  • Atak z zaskoczenia, umiejętność sparaliżowania przeciwnika
  • Biegła znajomość magii mroku oraz żywiołów błyskawicy i wiatru
  • Sporządzanie trucizn na podstawowym poziomie


Inne/ciekawostki:

  • Lubi grać na lutni i śpiewać stare elfickie pieśni
  • Kiedy czuje się samotnie bawi się z dziećmi z sąsiedztwa
  • Boi się broni palnej, jednak jedną sztukę zawsze nosi przy sobie
  • Czasem zachodzi do karczmy tylko po to żeby popatrzeć na ludzi


Elanil Gwathren Loravenys Tumblr_oasx9kZuQ61tajor5o2_500
Powrót do góry Go down
 
Elanil Gwathren Loravenys
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Pokoik Elanil

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: BOHATEROWIE :: Karty Postaci-
Skocz do: