Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Tolghar Malcom von Ufretin

Go down 
AutorWiadomość
Tolghar

Tolghar


Liczba postów : 1
Join date : 13/03/2020

Tolghar Malcom von Ufretin Empty
PisanieTemat: Tolghar Malcom von Ufretin   Tolghar Malcom von Ufretin EmptyPią Mar 13, 2020 4:43 pm

Tolghar Malcom von Ufretin Prosth10
Tolghar Malcom von Ufretin
30-letni krasnolud, niezłomny wojownik i okazjonalny inżynier.
Dumny przedstawiciel rodu szlacheckiego Ufretin, nacjonalista krasnoludzkiego imperium, mieszkaniec Kal-Shirol.
Wesoły kompan, chociaż dla wielu rasista - nie bez powodu.
Osiadły, póki co, w dzielnicy gnomów.


Rodzina:

Ród Ufretin jest stosunkowo młodym rodem jak na rodzinę szlachecką. Tytuł szlachecki otrzymał pradziad Tolghara po którym odziedziczył swoje drugie imię - Malcom. Po prawdzie o mały włos rodzina by ów tytułu w ogóle nie uzyskała. W nagrodę za wynalezienie metod oczyszczania żelaza protoplasta rodu szlacheckiego dostał ów zaszczytny tytuł dopiero pod koniec swego żywota. Będąc ścisłym - trzy dni przed śmiercią.

Z nowym tytułem początkowo nie nadeszło jednak wiele. Krasnoludy w końcu przed Kataklizmem nie wykształciły systemu kastowego i pojęcie szlachty niewiele znaczyło. Sytuację rodziny zmienił dziad Tolghara o tymże samym imieniu. Szybko pomnożył odziedziczony majątek, zbudował sieć kontaktów oraz wykorzystał fakt posiadania nowego tytułu do pozyskania popleczników oraz podwładnych. Udało mu się zająć dosyć wysoką pozycję w rodzimym mieście Kal-Shirol.

Tolghar zmienił także profesję rodu. Jako że byli teraz szlachcicami, obowiązki inżynieryjne scedowali na boczną gałąź rodziny. Główna gałąź rodu Ufretin poczęła szkolić się w rzemiośle wojennym oraz zawiłej sztuce polityki i handlu.

W takiej oto rodzinie na świat przybył Tolghar Malcom, trzeci syn swego ojca i piąty wnuk swego dziadka.

Historia:
Jak właściwie Tolghar znalazł się w ekspedycji krasnoludów? Cóż, powody były ku temu dwa. Po pierwsze, jako jedyny z rodzeństwa nie zdradzał jakichkolwiek predyspozycji do piastowania stanowisk oficjalnych. Polityki nie lubił i się nią nie interesował. Podstawy ekonomii opanował, jednak i tu żadnego entuzjazmu nie przejawiał. Co innego z jego talentem wojskowym. Chętnie przebywał wśród swych braci i sióstr boju, świetnie dogadywał się zarówno z podwładnymi, równymi sobie jak i przełożonymi. A przy tym niezgorsza władał swym toporem. Został więc skierowany przez swego wiekowego wówczas dziadka do służby w wojsku.

Drugim powodem była sama chęć Tolghara do uczestniczenia w ekspedycji. Rodzina początkowo była ku temu niechętna. Jednak entuzjazm krasnoluda oraz fakt, iż w razie udanego powrotu cały ród Ufretin uzyskałby dzięki Tolgharowi renomę przeważyły. Tolghar ochoczo zostawił rodzime miasto i udał się na daleką podróż, która zakończyła się odkryciem Domostwa.

Czymże zajmował się Tolghar przed wyruszeniem z Kal-Shirol? Wojaczką, chociaż nie miał zbyt wielu sposobności, by się wykazać. Kal-Shirol rzadko toczyło boje ze sługami Ojca Ognia, preferując zazwyczaj utrzymywanie niewielkiej ich ilości na dystans z pomocą balist i armat. Toteż i Tolghar wiele zajęć nie miał i głównie spędzał czas w karczmach oraz koszarach ze swoją wesołą bracią.

W jego życiu przewinęło się kilka kobiet, żadnej jednak nie uznał ostatecznie za godną zostania jego małżonką. Ku rozpaczy swojej matki, oczywiście. Niewiele go jednak interesował polityczny ożenek, a i ojciec nie nalegał - ważne, że pierwszy i drugi syn byli bardziej ułożeni od niego.

Charakter:
Typ osoby, która zdecydowanie za dużo nasłuchała się o starych, dobrych czasach. W przypadku krasnoludów nie powinno to być nic dziwnego, nie znaczy to jednak, że nieszkodliwego. Tolghar na własne oczy widział, że Kal-Shirol wiecznie utrzymywać się w zamieci nie jest w stanie. Z każdą dekadą coraz mniej krasnoludów przychodziło na świat i coraz więcej ich umierało w młodym wieku. Zapasy węgla, chociaż wciąż potężne, stopniowo malały. Opowieści o dawnej potędze krasnoludzkiego imperium, największej siły militarnej kontynentu, nastrajały Tolghara bojowo. Gdy tylko zamiecie chociaż odrobinę ustały, był jednym z pierwszych, by przyłączyć się do planowanej ekspedycji. Zrobił to jeszcze, nim w ogóle się dowiedział, kto ją organizuje.

Tolghar pomyśli, zanim zrobi, ale niezbyt dużo. Działa często impulsywnie, w oparciu o przeczucie i instynkt niż o przemyślaną kalkulację. Często też uparcie twierdzi potem, że innego działania podjąć nie mógł i jego decyzja była dobra w danej chwili. Nawet jeśli po przemyśleniu takowej by nie podjął. W końcu lepiej rozpaczać nad konsekwencjami działania, niż jego braku, prawda?

Zachowuje się bardzo różnie w stosunku do drugiej osoby, zależnie od tego, z kim ma do czynienia. Gnomy budzą jego szczery podziw i zawsze traktuje ów rasę z szacunkiem. Podobnie jego bracia i siostry - za każdego ze swej kompanii gotów byłby oddać życie. Z dosyć znaczną rezerwą podchodzi do nereid i efemeryd. Nie wzbudzają one jego zaufania, jednak traktuje je z najwyższymi honorami.

Zgoła inaczej traktuje pozostałe rasy. Minotaury to dla niego zwykłe mięso armatnie. Oczywiście szanuje ich siłę, lecz na tym koniec. Ich sposób bycia uważa za prymitywny, a ich rytuały - barbarzyńskie. Elfy, jako dawnych wrogów Baraduun, cały czas uznaje za istoty dwulicowe i podstępne. Do ludzi i eksydii podchodzi z lekceważeniem, chociaż zdarza mu się z nimi napić. Jego stosunek do driad jest dosyć specyficzny, co jest powodem do licznych plotek wśród jego towarzyszy.

Zalety:
  • dobrze wyszkolony wojownik
  • zna się na inżynierii krasnoludzkiej
  • posiada dosyć szeroką wiedzę ogólną
  • skory do poświęceń dla swoich towarzyszy oraz w imię wyższej sprawy


Wady:
  • rasista
  • uparty jak osioł, trudno go przekonać do zmiany zdania
  • kompletnie nie zna się na magii, boi się wręcz silnie uduchowionych w tej dziedzinie osób
  • może zmienić zdanie na czyjś temat, ale tylko wtedy, gdy ów się wykaże - inaczej z góry traktuje daną osobę z silną nieufnością, jeśli ma ku temu jakiekolwiek, nawet wyimaginowane podstawy


Umiejętności
  • doskonale posługuje się bronią biała, zwłaszcza swoim toporem - Zamiecią
  • posiada prostetyczną rękawicę, zakładaną na lewą rękę, która nadaje mu potężnej siły oraz posiada wbudowany niewielki pistolet
  • wie, jak chodzić po górach i jak zadbać o siebie w dziczy
  • potrafi oskórować i przygotować do spożycia każde zwierzę, chociaż myśliwy z niego jest raczej średni


Inne:
  • uwielbia gorące kąpiele oraz masaże
  • darzy wielkim szacunkiem swoich przodków
  • przejawia dziwną uległość w kontaktach z driadami. Zdaniem części jego towarzyszy, jest w ów rasie po uszy zakochany
Powrót do góry Go down
 
Tolghar Malcom von Ufretin
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: BOHATEROWIE :: Karty Postaci-
Skocz do: